wtorek, 3 października 2017
sobota, 15 lipca 2017
Pomarańczowe róże
Tym razem bardziej energetyczna Pamiątka Ślubu :) Soczyście pomarańczowe róże połączyłam z ażurową wycinanką i papierem z motywem bielonych deseczek. Do tego dopasowałam liście w kolorze ciemnej zieleni i odrobinę jaśniejszy ozdobny sznureczek. Pudełko za to jest bardzo stonowane - jedyny mocniejszy akcent to pomarańczowa półperełka na banerze z imionami Młodej Pary :)
Róże powstały oczywiście w mojej pracowni :) Do ich zrobienia użyłam papieru czerpanego w intensywnie pomarańczowym kolorze. I z tego powodu właśnie uwielbiam ręcznie robione kwiaty - mam wpływ na wielkość, na kolor i ogólnie na wszystko :) A tych pomarańczowych troszkę jeszcze mi zostało, więc wkrótce jeszcze zagoszczą na jakiejś mojej produkcji :)
O! Są też perełki :)
PAPER PASSION - BINGO
Wybrałam linię: kwiaty - sznurek - perełki
FLOWERS HANDMADE BLOG - MOJE ULUBIONE KWIATY
środa, 12 lipca 2017
Patchwork inaczej
Tym razem bardziej romantycznie, delikatnie i zwiewnie... Szaro-różowe patchworkowe tło przyozdobiłam ażurową wycinanką i bukiecikiem róż z WOC. Ślubny charakter kartki podkreślają złote obrączki.
Jest i pudełeczko, które nawiązuje klimatem do kartki... :)
Jest i pudełeczko, które nawiązuje klimatem do kartki... :)
Z quillingowymi kwiatami
Ludzie podobno myślą jak zabić czas, a to czas ich zabija... :) Autora nie pamiętam, ale mądry człowiek to musiał być... oj mądry :) Mogę albo robić kartki, albo o nich pisać - to i to równocześnie nijak mi nie wychodzi...
No to w telegraficznym skrócie jedna z moich ostatnich prac - ślubna, quillingowa, z przetłoczonym tłem :)
Podziwiam i pozdrawiam wszystkich bardziej zorganizowanych ode mnie :) Tych jednakowo zorganizowanych też :) Tych mniej zorganizowanych - nie, bo takich ludzi chyba nie ma :D
No to w telegraficznym skrócie jedna z moich ostatnich prac - ślubna, quillingowa, z przetłoczonym tłem :)
Podziwiam i pozdrawiam wszystkich bardziej zorganizowanych ode mnie :) Tych jednakowo zorganizowanych też :) Tych mniej zorganizowanych - nie, bo takich ludzi chyba nie ma :D
piątek, 30 czerwca 2017
Kaczeńce...
Takie piękne kwiatki i tak bardzo zapomniane... No cóż... spróbowałam je odtworzyć i przypomnieć :) I tym sposobem powstała - może trochę nietypowa - kartka ślubna z tymi wdzięcznymi kwiatuszkami w roli głównej :)
Format też - jak na mnie - odrobinę nietypowy :)
Żółty prostokącik o wymiarach 10,5 cm x 14,8 cm przyozdobiłam grubo tłoczonym białym papierem, a potem już starałam się jak najlepiej wyeksponować kwiaty :)
Żółty sznureczek podkreślił jeszcze urok moich kaczeńców, a przynajmniej do tego został powołany :)
No i oczywiście nie obyło się bez pudełka - tym razem całkowicie ascetycznego :)
Ślubne koronki
Koronki i róże... ja nie potrzebuje niczego więcej 😊 No może oprócz dłuższej doby, ale to już inna bajka 😉
Kartka jest oczywiście w komplecie z pudełkiem:
A różyczki są 100% handmade i powstały w mojej pracowni :)
sobota, 17 czerwca 2017
Z niebiesko-kremowymi różami
Tym razem mniej zwiewnie, ale - mam nadzieję - wciąż romantycznie :) Całość jest dość zwarta kolorystycznie - jeśli mogę tak powiedzieć :) Wszystko kręci się w zasadzie wokół dwóch kolorów - niebieskiego i kremowego - z małą domieszką zieleni i bieli. Osobiście bardzo lubię taką kolorystyczną ascezę :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)