W brązach dla Młodej Pary

Dzisiaj coś dla tych, którzy nie przepadają za słodkimi i mocno ozdobionymi karteczkami 😉

Prosta forma, a do tego papier z nadrukiem odręcznego pisma i duuuże kwiaty z foamiranu w ciekawym - troszeczkę nienazwanym - kolorze 😊

Kartka odrobinę nietypowa jak na pamiątkę ślubu, ale - jak wynika z przeprowadzonego przeze mnie badania opinii publicznej - ma swoich miłośników 😊

Pamiątka Pierwszej Komunii Świętej w różu

Tym razem bardzo dziewczęca wersja komunijnej pamiątki. Zdominował ją pastelowy róż, który wzbogaciłam białymi, seledynowymi i złotymi akcentami. Komunijny charakter kartki podkreśla kielich z Hostią.

I to chyba tyle w kwestii opisu 😉

Mniej znaczy więcej...

... nie zawsze oczywiście 😊

Ale tym razem postawiłam na taki właśnie - odrobinę minimalistyczny - klimat.

Wykorzystałam wykrojnik, który jest bardzo niepozorny, ale to nie przeszkodziło mu zakwalifikować się do grona moich ulubieńców 😉 Jest to jeden z wykrojników Tattered Lace ETL126 Essentials Stitched Borders, czyli dłuuuga (21 cm) ozdobna listwa w kształcie falbanki z przeszyciami.

Wydaje mi się, że taki prosty wykrojnik dobrze współgra z quillingowymi kwiatami, które same w sobie są dość ozdobne. Dlatego też ukręciłam trzy takie kwiatuszki - z cieniowanych zielonych paseczków 😊 Chciałam żeby kartka była bardzo delikatna, więc ozdobiłam ją małymi zielono-złotawymi listkami wyciętymi za pomocą wykrojnika Tattered Lace - jest to jeden z listków wchodzących w skład zestawu ETL 243 Essentials Easel Slider.

 Do kartki zrobiłam pudełko, które jest całe białe - jedyna ozdoba to dwie zielone półperełki i banerek z imionami Młodej Pary.

Karteczkę zgłaszam na wyzwanie:

W TATTERED-OWYM ŚWIECIE - SKLEPIK GOSI

 Do zrobienia kartki użyłam wykrojników z tych zestawów:

Moich wykrojników aktualnie w ofercie sklepiku nie widzę, ale duża część Tattered-owej rodzinki jest tam dostępna 😊

Malinowa czerwień róż...

Wszystkie róże ładne są... szczególnie te w odcieniu malinowej czerwieni 😊
Bardzo lubię kwadratowe formaty kartek, ale od czasu do czasu nachodzi mnie kompulsywna potrzeba zrobienia czegoś innego 😉
Tym razem przybrało to postać takiego prostokątnego składaczka:

Kartka jest bardzo prosta - oprócz papierowej wycinanki zdobią ją tylko ręcznie robione papierowe różyczki., a ślubny charakter pamiątki podkreślają obrączki:

 

 Pod uchylanymi skrzydełkami znajduje się miejsce na wpisanie życzeń:

 
Do kompletu pudełeczko - oczywiście z różami, bo jakżeby inaczej? 😊

Ślubnie - w nienazwanym kolorze :)

Kolory to moja mała słabość - jestem więc wyczulona na odcienie jak mało kto 😉
A szczególną sympatią darzę takie kolorki, które trudno jednoznacznie sklasyfikować.
I właśnie na bazie takiego koloru powstała poniższa kartka.
Na pierwszy rzut oka jest to ciemny brąz, ale... Po dokładnych oględzinach można się tam dopatrzeć bardzo delikatnych oberżynowych  tonów. A producent krzyczy: burgund! 😊 A do tego wzbogacony małymi - a w zasadzie to nawet maleńkimi - srebrzystymi drobinkami...

No i czy można tu mówić o nazwanym kolorze? 😊

Jak zwał tak zwał! Z białym komponuje się dobrze, a towarzystwo quillingowych kwiatków też mu chyba pasuje...😉

 

 

 

 

Królowa śniegu

Chłodna, wyniosła i elegancka... Czy taka jest właśnie królowa śniegu? 😉 Nie wiem...

Ale tym razem postawiłam na takie właśnie klimaty i zrobiłam komplecik ślubny w zimowej tonacji.
Bazę kartki stanowi lekko połyskujący błękitnoszary papier, na którym umieściłam ażurową wycinankę z motywem kratownicy. A kwiaty? Oczywiście niebieskie, ale nie byle jakie, bo cieniowane 😊 No i oczywiście ukręcone osobiście przeze mnie 😉 Co do liści wyjątkowo nie miałam żadnych wątpliwości - dla zachowania charakteru kartki musiały być białe niczym śnieg w samym środku zimy 😊

Na pudełku oczywiście został powtórzony motyw z kartki, ale w wersji mini, czyli mała kratownica i jeden quillingowy kwiatuszek.

Komplecik zgłaszam na wyzwania:

 CRAFTY MOLY - W KOLORACH ZIMY

KARTKOWE ABC - A JAK AKWAMARYN

Komunijny debiut

Wiem, wiem... do maja jeszcze daleko 😉 Ale to pierwszy sezon komunijny w mojej scraperskiej historii, a w zasadzie historyjce, bo krótka Ci ona bardzo, bardzo 😊

Dlatego i rozruch musi być nieco dłuższy...

Tym sposobem powstała prosta i skromna karteczka ze złotym kielichem w roli głównej. Biel kartki przełamałam odrobiną limonki i złota. Co charakterystyczne - kartka jest baaardzo przestrzenna. Wykorzystałam tutaj motyw ze swojej wcześniejszej pracy, którą pokazałam TUTAJ Koło z kielichem znajduje się ok. 1 cm ponad bazą, a do tego dochodzą jeszcze kwiatki - tym razem Wild Orchid. Wysokość jest więc... konkretna 😊

A tak to wygląda z bliska 😊

Ślubny quilling

Nie każdy lubi pastelowe kolory,  nie każdy lubi słodkie dodatki... :)

Z myślą o takich osobach powstała poniższa kartka - ślubna, ale nie pastelowa.
Elegancka, ale nie słodka :)

Lekko połyskujący czekoladowobrązowy papier połączyłam z białym - matowym, z prążkowaną fakturą. Kartkę ozdabiają brązowo-białe quillingowe kwiaty. Całość jest bardzo skromna i - mimo ciemnego brązu - bardzo delikatna.

Złote Gody w rozmiarze XXL :)

Złote Gody w złotym kolorze :) A do tego rozmiar XXL, bo jak go inaczej określić skoro kartka - po rozłożeniu - ma 28,5 cm x 20,0 cm? :D

Taka jest właśnie ta kartka na 50 rocznicę ślubu...

Zdobi ją ażurowe serce - oczywiście złote :) Do tego róże Wild Orchid, ozdobny sznureczek i wycięta z papieru liczba >50<. W środku owalne miejsce na życzenia. Zresztą można tam zamieścić wiele sympatycznych treści, które na pewno wzruszą Jubilatów, czyli daty, imiona, cytaty, dedykacje... :)

Do kartki przygotowałam również pudełko, na którym powtórzone zostały główne motywy z kartki, czyli owalne wycinanki z koronkowym brzegiem, ażurowe serduszko i jedna - symboliczna - róża.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)

I dla Niego... :)

Skoro mamy równouprawnienie to proszę bardzo :) Tym razem Pamiątka Chrztu w wersji nieco męskiej :)

Kwiatowy nadruk został tutaj zastąpiony błękitno-białą krateczką. Jest ażurowa wycinanka i papierowe różyczki :) A co! Trzeba młodzież płci męskiej uczyć wrażliwości :D

Oczywiście karteczka może również zostać podarowana dziewczynce. Wszak według tradycji ten właśnie kolor na pamiątkach chrzcielnych zarezerwowany jest dla dziewczynek, a różowy - dla chłopców. Jednak rzadko kto o tym pamięta i tym sposobem tworzy się nowa tradycja... Może to i dobrze, bo mnie ten róż dla chłopaków też nie do końca przekonuje ;)