Poznajmy się...cd

Ciąg dalszy mojej autobiografii :)

11.Kolekcjonuję "złote myśli" - muszę się kontrolować, żeby nie wtykać jakiejś do każdej swojej wypowiedzi :)

12.Zawsze się uśmiecham na zdjęciach :) Przyznaję - nie zawsze tak było... :)

13.Nie lubię rosołu i burzy :)

14.Kocham czekoladę w każdej postaci :) Dotyczy to również pierniczków w czekoladzie :) Gdyby były landrynki w czekoladzie też bym je pewnie lubiła :)

15.Jestem uparta, ale bardziej podoba mi się określenie >konsekwentna< :)

16.Czytam horoskopy :)

17.Lubię zdrowe odżywianie - szczególnie kuchnię pięciu przemian :)

18.Imponuje mi medycyna chińska :)

19.Nie jestem demonem sportu, ale lubię pojeździć na rowerze i polatać z kijkami - jedno i drugie robię niestety za rzadko :)

20.Skończyłam solidne studia i mam konkretny zawód, ale teraz dopiero widzę, że zawód i powołanie to dwie zupełnie różne rzeczy :)

Przepraszam - ograniczałam się :) Patrz punkt 1 z poprzedniego postu :)

Poznajmy się... :)

Naprawdę jaka jestem nie wie nikt... Ale niektórzy za chwilę się dowiedzą :)

1.Uwielbiam pisać - wszystko, co napiszę muszę pięć razy skrócić przed opublikowaniem lub wysłaniem, bo inaczej nikt by nie wytrwał do końca :) Zapewne i tak nie wszyscy docierają do ostatniej kropki :) Rzecz dotyczy SMS-ów, maili, postów i wszystkiego, co składa się ze słowa pisanego :)

2.Mam ścisły umysł i humanistyczną duszę :) 

3.Namiętnie czytam wszystko, co wpadnie mi do ręki :) Złośliwi mówią o takich jak ja, że mogliby czytać nawet papier toaletowy :) Mają rację :) 

4.Na szafce nocnej mam zawsze jakieś romansidło albo jakiś kryminał - najlepiej jeśli jedna pozycja łączy w sobie oba te gatunki :)

5.Nie lubię stereotypów dotyczących jedynaków i blondynek - chyba nie muszę mówić dlaczego? :)

6.Jestem optymistką :) 

7.Lubię spać, co jest odkryciem stosunkowo nowym :)

8.Nie żałuję pieniędzy na książki motywacyjne - zawsze mnie pozytywnie ładują :)

9.Nie wyobrażam sobie życia bez kolorów i bez zapachów :)

10.Uwielbiam ażurowe kozaczki na płaskim obcasie - mogłabym w nich chodzić przez cały rok :) Jest to o tyle dziwne, że do niedawna nikt by mnie nie namówił do założenia czegokolwiek na płaskim obcasie :)

Druga dziesiątka w następnym poście :)