No właśnie... Daremnie tu szukać świeżo ściętych drzew i rosłego drwala w tle :) Jest za to papier z deskami i świeżo polakierowany płotek :) A przy okazji wprowadziłam damski pierwiastek do trochę męskiego tematu i pożeniłam drewno z kwiatami :) Deski dla niego, róże dla niej albo odwrotnie - wszak mamy ponoć równouprawnienie :) Całość jest pastelowa i odrobinę błyszcząca...
Wyszło lekko i romantycznie - w sam raz na Perłowe Gody, czyli 30 rocznicę sakramentalnego >tak< :)
Piękna i romantyczna praca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Wyzwaniu Scrapkowo.pl
przepiekna, romantyczna praca:)! az oczy sie smieja:)! pozdrawiam cieplo dziekujac za udzial w Drewnianym Wyzwaniu Scrapkowo.pl
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w październikowym wyzwaniu Scrapkowo.pl
Aaaa.... śliczna ! Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapkowo :-)
OdpowiedzUsuńPiękna :)) dziękuję za udział w drewnianym wyzwaniu na blogu scrapkowo.pl
OdpowiedzUsuńŚliczności, szkoda, że moja 30tka już była, bo zażyczyłabym sobie taką kartkę :)
OdpowiedzUsuńPozostaje jeszcze rocznica ślubu :) Wiem, wiem, że to daleko :)))
Usuń