... czyli Pamiątka Chrztu po dziewczęcemu... ;)
Z założenia miało być skromnie i delikatnie. Dlatego połączyłam jasny róż z bielą. Bazę stanowi papier z kwiatowym nadrukiem, a jedyne ozdoby to w zasadzie ażurowa serwetka i ręcznie robione papierowe różyczki.
I to by było na tyle :) Aha... jeszcze pudełeczko :) Równie proste i skromne, ale to już zobaczcie na zdjęciach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz