czwartek, 29 września 2016

Chwile jak motyle

"Czas, płynie czas, po cichutku kradnie nasze dni..." - i w piosence, i w życiu... :)

Dopiero co była wiosna, a już kończy się wrzesień. Ale za to jaki wrzesień - pogodny, suchy i bardzo przyjemny. Kiedyś ta jesienna idylla się skończy, ale póki co o tym nie myślmy :)

I delektujmy się pięknymi porankami wypełnionymi szaro-różową poświatą na horyzoncie... Takimi, które są zapowiedzią równie cudownych dni i wieczorów. Szukajmy uroku w suchych jesiennych trawach... A jak zobaczymy spóźnionego motyla to przypomnijmy sobie, że najpiękniejsze chwile są bardzo ulotne i warto je celebrować :)

Takie założenia towarzyszyły powstaniu tej karteczki na 50 urodziny :)









Kartkę zgłaszam na wyzwanie SnipArt :


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz